Długość szlaku – 7,1 km
Warto zobaczyć: nadnarwiańskie krajobrazy, Cmentarz Żołnierzy Radzieckich, stary krzyż na łąkach, z którym wiąże się legenda o zatopionym mieście.
Szlak zaczyna się przy pułtuskiej fontannie, skąd ruszamy na wał obok Domu Polonii. Jedziemy wałem przeciwpowodziowym. Na drugim kilometrze od Pułtuska znajduje się miejsce, w którym podczas wielkiej powodzi w 1979 roku doszło do przerwania wału. To tędy popłynęła wielka woda, która na kilkanaście dni zalała Pułtusk. Warto wiedzieć, że był to jeden z największych kataklizmów wodnych w powojennej Polsce. Jadąc wałem aż trudno sobie wyobrazić, że poziom wody wiosną 1979 roku był tak wysoki.
Po lewej stronie cały czas mamy, zalesione wierzbami i innymi drzewami, tereny zalewowe Narwi. Jej brzeg oddalony jest kilkanaście do kilkudziesięciu metrów od wału z prawej strony. To właśnie ten gęsto zarośnięty drzewami i krzakami teren jest królestwem bobrów. Co prawda z wału nie mamy zbyt wielu okazji, aby zobaczyć te zwierzęta, ale gdy zejdziemy nad brzeg rzeki (w kilku miejscach ułatwiają to ścieżki wydeptane przez wędkarzy) i przycupniemy nad wodą, istnieje taka szansa. Po około trzech kilometrach docieramy do Cmentarza Żołnierzy Radzieckich, w którego okolicy postawiona jest wiata postojowa.
Podczas II wojny światowej Niemcy zamienili Pułtusk w twierdzę. W lipcu 1944 roku od wschodu podeszły wojska radzieckie. Udało im się w dwóch miejscach sforsować Narew. Na północ i południe od Pułtuska powstały dwa małe przyczółki. Opór niemiecki był jednak na tyle silny, że nie udało się miasta zdobyć z marszu. Aż do stycznia 1945 roku trwały zacięte walki pozycyjne na przyczółkach. Przez te kilka miesięcy Rosjanie stracili na nich kilkanaście tysięcy żołnierzy.
Właśnie oni pochowani są na cmentarzu. Cmentarz Żołnierzy Radzieckich zlokalizowany jest w Kleszewie. Budowę Mauzoleum rozpoczęto w 1948 roku, a zakończono w 1949 r. Zajmuje obszar 21.000 m2. Cały obiekt składa się z części głównej, której centralnym punktem jest glorieta wykonana z granitu i piaskowca. Na cmentarzu znajduje się 369 mogił zbiorowych i 85 mogił indywidualnych, w których pochowano 16.643 żołnierzy i oficerów Armii Radzieckiej.
Dalsza część szlaku to trzykilometrowy powrót do Pułtuska. Najpierw kierujemy się drogą, którą przyjechaliśmy. Wjeżdżamy na most na śluzie, tuż za nią zjeżdżamy z wału w prawo. Jedziemy wzdłuż ogródków działkowych, cały czas mając je po prawej stronie. Jedziemy żwirową drogą do ostatnich działkowych zabudowań. Teraz po prawej stronie widzimy odnogę Narwi, która w niedalekiej odległości rozdzieli się na dwa kanałki, opływające Stare Miasto. Droga ze żwirowej zmienia się w betonową. Po kilkuset metrach dojedziemy do skrzyżowania. Droga prowadzi prosto na most na kanałku. Skręcamy jednak w lewo, w ulicę Wspólną. Po pięćdziesięciu metrach w lewo od tej ulicy odchodzi niepozorna droga dojazdowa do jednego z ujęć wody miejskiej. Warto w nią wjechać na chwilę – po około stu metrach, po prawej stronie tej drogi, wśród krzaków stoi krzyż, z którym związana jest legenda.
Od krzyża wracamy na ul. Wspólną, jedziemy dalej w kierunku miasta, przejeżdżamy przez osiedle domów jednorodzinnych. Na końcu drogi przejeżdżamy przez most na kanale i po kilkudziesięciu metrach wyjeżdżamy na pułtuski rynek.