SZLAK PEŁTY

Długość trasy – 45,6 km

Długa, na niektórych odcinkach trudna, malownicza trasa wśród pól, łąk i nadnarwiańskich bezdroży.

Od pułtuskiej fontanny na rynku, gdzie zaczyna się szlak, jedziemy wzdłuż rynku w stronę dzwonnicy pułtuskiej kolegiaty, przed którą skręcamy w lewo i dalej jedziemy ulicą Benedyktyńską, aż na most na kanałku. Zaraz za mostem skręcamy w prawo, w ulicę Baltazara. Jedziemy do końca tej ulicy, do starego cmentarza świętokrzyskiego, przed którym skręcamy w lewo. Po chwili musimy przekroczyć ru­chliwą drogę DK 61 Warszawa – Białystok. Zejdźmy z roweru i przeprowadźmy go na pasach na drugą stronę. Teraz wjeżdżamy w ulicę Świętokrzyską i jadąc nią do koń­ca, wyjeżdżamy z miasta. Ulica przechodzi w drogę polną. Po około dwóch kilome­trach dotrzemy do miejscowości Olszak. Przy pierwszych zabudowaniach skręcamy w prawo i zaraz w lewo. Jedziemy ok.200 m i po prawej stronie, przed małą rzeczką Prze­wodówką znajduje się MOR (miejsce odpoczynku rowerzystów).

Przejeżdżamy przez most i po kilkudziesięciu metrach skręcamy w prawo (w asfaltową drogę). Teraz kilkaset metrów prosto, a tuż przed pierwszym zabudowa­niem, w lewo.

Tu czeka nas trudny, lecz ma­lowniczy odcinek wśród pól. Polna dróżka doprowadzi nas do żwirowej drogi Klesze­wo – Trzciniec.

Teraz skręcamy w lewo i jedziemy w kierun­ku wioski Zakręt. Jedziemy dalej by wkrót­ce dotrzeć do Trzcińca. Wjeżdżamy na as­falt i skręcając w prawo, szybko i wygodnie jedziemy przez całą, długą wieś. Mniej wię­cej w jej środku, po prawej stronie, znajduje się remiza z dużym stawem tuż obok. Kiedy już wyjedziemy ze wsi, droga prowadzi do widocznych w oddali lasów. Tu czeka na nas trochę trudności,
z wygodnego asfaltu skręcamy w prawo, w leśny dukt. Po dwustu metrach w lesie skręcamy w prawo i zaraz w lewo. Po około 800 m skręcamy w lewo i polną drogą kierujemy się do widocznej w oddali miejscowości Głodowo. Dociera­my do drogi DK57, na odcinku Pułtusk – Karniewo. Przejeżdżamy na drugą stronę, tuż obok krzyża z podwójnymi ramionami, który jest niezwykłą rzadkością na Mazowszu. Jego wygląd świadczy, iż w 1893 roku został tu postawiony na pamiątkę jakiejś klęski żywiołowej bądź epidemii. Dalej asfaltową drogą zjeżdżamy w dolinę Pełty. Kilkaset metrów za mostem, po lewej stronie, usytuowana jest druga na naszej trasie wiata (MOR).

Po krótkim odpoczynku skręcamy w prawo i asfaltową drogą jedziemy, wzdłuż doliny Pełty, w kierunku drogi DK57 Pułtusk – Maków. Prze­cinając tę drogę musimy zdecydować czy dalej jedziemy do wiaty (MOR) nad Narwią w Gnojnie, czy też wracamy do Pułtuska. Jeśli wybierzemy dru­gą opcję, to przecinamy szosę Pułtusk – Maków i przez Przemiarowo jedziemy dalej, mając cały czas po prawej stronie Pełtę. Na pierwszym skrzyżowaniu skręcamy w prawo i przez most na Pełcie dojeżdżamy do szosy Pułtusk – Maków. Skręcamy w prawo i po kilkudziesięciu metrach w lewo, aby żwirową drogą dotrzeć do miejsca, gdzie już byliśmy. Skręcając tam w lewo dotrzemy do miejscowości Olszak. Do Pułtuska wracamy tą samą trasą, którą wyjechaliśmy z miasta. Jeśli zdecydujemy się z Przemiarowa jechać dalej to przecinamy szosę Pułtusk – Maków i jedziemy dalej mając po prawej stronie Pełtę. Dojeżdżamy do skrzyżowania, ale my lekko odbijamy w lewo i zaraz w prawo w drogę asfaltową. Jedziemy cały czas asfaltem aż dojedziemy do drogi krajowej DK61. Przechodzimy na drugą stronę i dalej będziemy jechać drogą gminną asfaltową przez Lipę I Chmielewo. Po pokonaniu odcinka ok. 1,5 km. po lewej stronie, obok świetlicy wiejskiej w Lipie znajduję się już trzecie MOR (miejsce odpoczynku rowerzystów) na tym szlaku. Jadąc dalej jesteśmy w miejscowości Chmielewo. We wsi skręcamy w prawo i je­dziemy 450 metrów, po których skręcamy w lewo i Uwaga – wąska droga wkrótce bar­dzo ostro opada w dół – zjeżdżamy w dolinę Narwi. Teraz czeka nas trudny, ponad dwu­kilometrowy odcinek piaszczystymi droga­mi wśród lasków, łąk i wydm aż do Gnojna. Mijamy z prawej strony jezioro powstałe w wyrobisku pożwirowym. W kilku miej­scach drogi się rozjeżdżają i zjeżdżają po­nownie, aby na koniec jako jedna droga do­prowadzać nas do Gnojna. W Gnojnie skręcamy w prawo i asfaltową drogą jedziemy do końca wsi. Przy krzyżu skręcamy w prawo i jedziemy dalej prosto ( ok. 700 m) gdzie czeka na nas MOR (miejsce odpoczynku rowerzystów).
Wracamy do Pułtuska tą samą drogą przez Gnojno aż do Chmielewa. Kiedy w tej miej­scowości podjedziemy na skarpę, skręcamy w lewo. Jedziemy przez Chmielewo do Lipy. Z Lipy kierujemy się na Przemiarowo (znów przekraczamy trasę Pułtusk – Ostrołęka). W Przemiarowie skręcamy w lewo i po przejechaniu mostu na Pełcie dotrzemy do drogi Pułtusk – Maków. Skręcamy w prawo i po kilkudziesięciu metrach w lewo, aby żwirową drogą dotrzeć do miejsca, gdzie już byliśmy. Znajdujemy się tuż przed miej­scowością Zakręt, ale nie jedziemy do niej tylko skręcamy w polną drogę w lewo, którą jechaliśmy już wcześniej od miejscowości Olszak. Wracamy przez Olszak do Pułtuska.